Projekt restytucji foki szarej (Halichoerus grypus) na południowym Bałtyku
W momencie, gdy gatunek jest zagrożony wyginięciem, ważnym elementem aktywnej ochrony staje się m.in. stworzenie stada rozrodczego, którego przychówek jest przeznaczony do celów introdukcyjnych. W ten sposób chronimy m.in. żubry, orły, rysie, żółwie błotne i łososie. Przy Stacji Morskiej Instytutu Oceanografii Uniwersytetu Gdańskiego w Helu powstał duży kompleks basenów służący doświadczeniom naukowym z zakresu biologii i ekologii organizmów morskich. Program odtwarzania kolonii foki szarej jest pierwszym, jaki będzie tu realizowany.
Nasze foki są hodowane w basenach z naturalną wodą morską. Zakłada się utrzymywanie dwóch haremów fok o łącznej liczbie od 7 do 9 osobników. Wyróżnikiem tej hodowli będzie to, że cały przychówek po odkarmieniu przez matki i po opanowaniu umiejętności polowania na żywe ryby będzie uwalniany do środowiska naturalnego w miejscach zapewniających tym zwierzętom spokój i bezpieczeństwo.
Realizacja projektu ratowania fok szarych w rejonie polskiego wybrzeża zakłada jednoczesne osiągnięcie kilku celów bezpośrednich i pośrednich, a mianowicie:
- przywrócenie ekosystemowi drapieżnika najwyższego rzędu,
- odtworzenie naturalnej różnorodności gatunkowej w rejonie południowego Bałtyku,
- odtworzenie lokalnej populacji,
- rozwijanie badań nad ssakami morskimi,
- stworzenie nowej oferty edukacyjnej dotyczącej ekologii Bałtyku,
- stworzenie i wykorzystanie silnego symbolu ratowania przyrody morza,
- rozbudowa infrastruktury badawczej i dydaktycznej Stacji Morskiej UG,
- reorientacja funkcji miasto-twórczych Helu z pro-militarnych na pro-turystyczne.
Aktywna ochrona gatunku
Przeprowadzone w pierwszej połowie XX wieku akcje zwalczania fok doprowadziły do poważnego spadku liczebności ich bałtyckich kolonii. U naszych wybrzeży nie została ani jedna. Dziś są one chronione we wszystkich krajach bałtyckich, co zaleca m.in. Konwencja Helsińska. Gdy zawiodą paragrafy, przyrodnicy, dla przeciwdziałania zanikowi gatunku, stosują ochronę aktywną. Sukces przyjdzie dopiero wtedy, gdy wraz z ochroną gatunku stopniowo zmniejszą się zagrożenia, a jego rozrodczość przewyższy poziom śmiertelności. Aby tak się stało, działania muszą obejmować nie tylko sam gatunek, ale i jego siedlisko oraz procesy ekologiczne, warunkujące ich istnienie. Składa się na nie szereg współzależnych działań:
Rehabilitacja
Jednym ze sposobów obniżania nadmiernej śmiertelności fok dziko żyjących, jaka ma miejsce w rezultacie silnej, destrukcyjnej działalności gospodarczej człowieka jest stosowanie zabiegów rehabilitacyjnych w stosunku do zwierząt chorych, znajdowanych na brzegu lub złowionych.
Najczęściej zabiegom leczniczym i wspomagającym poddaje się foki młode. Główną przyczyną rehabilitacji tych zwierząt jest utrata ich kontaktu z karmiącą matką. Dzieje się tak zazwyczaj wtedy, gdy matka zostaje odstraszona od miejsca porodu, zostawiając osamotnione młode foczę. Zabiegi rehabilitacyjne u młodych fok polegają głównie na regularnym podawaniu rybiej papki z witaminami, nauce jedzenia i łowienia żywych ryb. Dorosłe chore foki leczy się zabiegami odpowiednimi do stwierdzonej choroby (odpasożycenie, odtrucie, likwidacja zranień i kontuzji).
Ochrona siedlisk
Foka szara (Halichoerus grypus) – jedyny rodzimy gatunek fok bałtyckich nie ma już naturalnych ostoi na polskim wybrzeżu.
W latach 1995 – 1997 na przełomie lutego i marca – w czasie, kiedy na Bałtyku zwierzęta te wydają na świat potomstwo – dokonano pieszych i lotniczych patroli brzegów Zatoki Gdańskiej celem odnalezienia naturalnych miejsc rozrodu fok. W 1996 roku przeprowadzono patrol lotniczy wzdłuż całego polskiego wybrzeża. Wykonane obserwacje potwierdziły brak miejsc rozrodu w naturalnych warunkach.
Projekt restytucji zakłada odtworzenie historycznych siedlisk tych zwierząt. Jednym z nich jest śród-zatokowa piaszczysta łacha, zwana Ryfem Mew lub Rybitwią Mielizną . Było to miejsce, najliczniejszego przebywania fok w ubiegłym wieku. Stworzenie w czasie II wojny światowej na tym terenie poligonu lotniczego i wykonywanie go aż do końca lat 80. skutecznie odstraszało zwierzęta od ponownej kolonizacji tego rejonu. Miejscem ostoi może być także tzw. Mewia Łacha w rejonie ujścia Wisły. Ponadto mogą stać się nimi Cypel Helski lub plaże nadmorskich jednostek wojskowych i parków narodowych (Słowińskiego lub Wolińskiego).
Monitoring
Efekty zasiedleń i rehabilitacji muszą być kontrolowane. Głównym zadaniem jest śledzenie migracji fok wypuszczanych na wolność. Wcześniej są one znakowane trzema rodzajami znaczków. Każda otrzymuje tradycyjny plastikowy znaczek z numerem identyfikacyjnym przyczepiony do tylnej płetwy. Dodatkowo pod skórę zwykle u nasady ogona wszczepia się mikrochipy – miniaturowe płytki magnetyczne z zakodowanym numerem. Niektóre z fok zostają wyposażone w transmitery. Ich sygnały dostarczane via satelita pozwalają na określenie położenia geograficznego zwierzęcia. Drogę migracji uwalnianych fok obserwuje się na ekranie monitora co pozwala ocenić ich kondycję, oznaczyć miejsca odpoczynku oraz preferencje terenowe. Ułatwia to ustanowienie ewentualnych ostoi ochronnych.
Do działań monitoringowych należy także zbiór danych o zdrowotności fok wolno żyjących: intoksykacji ich organizmu oraz ich pokarmu, stopnia niebezpieczeństwa przyłowu i innych zagrożeń dla ich życia oraz rozmnażania.
Niektóre ze znalezionych na polskim wybrzeżu fok szarych zaopatrzone są w plastikowe znaczki, dzięki którym możliwe jest zidentyfikowanie miejsca ich pochodzenia. W przypadku znalezienia takiego znaczka prosimy o odesłanie go, wraz z informacją o miejscu i czasie obserwacji, na adres:
Stacja Morska Instytutu Oceanografii
Uniwersytetu Gdańskiego
ul. Morska 2, 84-150 Hel
lub o telefon pod czynne całą dobę numery:
58-675-08-36 lub 601-88-99-40